Czy książka wydana pół wieku temu może konkurować z nowszymi propozycjami podróżniczymi dla dzieci i młodzieży? Myślę, że może. I to śmiało. Chociaż jest to lektura nieobowiązkowa, ja chętnie po nią sięgam, aby młode pokolenia lepiej zrozumiały świat, który je otacza. Świat ludzi i przyrody, dodam na marginesie. Alfred Szklarski, Tomek w krainie kangurów Książka podróżnicza ma zawsze dwa cele: przemycić wiedzę o jakimś kraju, regionie w ciekawej, przygodowej fabule. Pierwszy tom serii o Tomku Wilmowskim spełnia te dwa kryteria. Autor, niczym gadająca encyklopedia, opowiada o Australii, o florze i faunie, o jej rdzennych mieszkańcach i trudach życia w gorącym i suchym klimacie. Informacje te są włożone w usta bohaterów i w formie ciekawostek poza fabułą. Mnie ta książka przypomina serię o Neli - małej reporterce, gdyby tylko wydawcy wzbogacili ją kolorowymi zdjęciami, dodali parę apek... i gotowe. Pół wieku temu dzieci musiały jednak polegać na własnej wyobraźni i zadowolić...
Book w Szkole
Pamiętacie szkolne biblioteki? Z półkami pełnymi książek, które z upływem lat nabrały uroku w postaci pożółkłych stron i papierowych okładek? Dla mnie te wspomnienia, które stały się rzeczywistością – sama pracuję w takim miejscu (o ironio losu!). W szkolnym świecie książki to głównie lektury. Będę więc o nich pisać, by uczniowie zrozumieli, dlaczego warto po nie sięgać i jakie wartości skrywają, nawet te najbardziej pożółkłe. Zapraszam Was do literackiej podróży i zachęcam: Book z nami!