"Bitwa o Perfect", czyli decydująca walka małej Violet i Boya o miasteczko idealne

Miałam nie kupować ostatniej części "perfekcyjnej" trylogii, ale... nie żebym była ciekawa, co armia zombiaków i para Archerów z pielęgniarką na czele jeszcze wymyślą. Po prostu uległam namowom uczniów. Niech czytają, chociaż nie zawsze jestem za tym, aby czytać cokolwiek byle czytać. Myślałam, że może "Bitwa..." dorówna poziomem pierwszej części, ale...


Helena Duggan, Bitwa o Perfect

 

Jak nie wiadomo, co zrobić, żeby akcja zaciekawiła - wprowadza się nowego bohatera. Albo zombiaki i inne cudaki. Po przeczytaniu wszystkich trzech tomów jestem skłonna stwierdzić, że odkryłam mechanizm twórczy autorki. Deus ex machina - tak się to fachowo nazywa, ale nie jest to fortunne rozwiązanie, a raczej coś, po co sięgają ci mniej uzdolnieni.

W trzeciej części Perfect pojawiają się i "starzy znajomi" i mózg całej operacji, którą rozpoczęli bracia Archerowie. Kto to jest? Nie zdradzę. (Ale to nie jest pielęgniarka). W każdym razie mam wrażenie, że po dłużej przerwie rozmyły się charaktery głównych bohaterów - Violet i Boya. Mogliby dorosnąć, po tych wszystkich perypetiach, ale oni się wręcz rozmyli, są schowani w wydarzenia, które się zmieniają jak obrazki w kalejdoskopie, a oni są biernymi obserwatorami. Dokładnie obserwatorami, ponieważ przez większość powieści jesteśmy świadkami rozwoju wypadków, które czasem są tak bzdurne, że aż nie wiadomo co myśleć. Jest tu pełno zaskakujących technologii oraz odgrzewany frankensteinowski kotlet. Dużo chaosu, ale akcja płynie niczym rwąca rzeka.

Jestem szczerze zawiedziona trylogią. Miała potencjał stać się ciekawą, wartościową powieścią dla dziecka czy "młodszej" młodzieży, a nawet powieścią science-fiction, ponieważ mamy do czynienia z technologią. I tu można by było pociągnąć temat szkodliwości nauki w nieodpowiednich rękach "geniusza", ale akcja naprawdę jest tak wartka, że pochłania wszystko. Jak tsunami.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Drzewo kłamstw”... hit książkowy, który mógłby być również hitem filmowym

Sienkiewicz - celebryta i pięć razy Maria

Siostrzana miłość w baśniowej scenerii i legendarnym czasie